Mar 15, 2020
Cześć! To jest dwudziesty dziewiąty odcinek podcastu
Głowa Rządzi, w którym po raz pierwszy biorę pod lupę kwestie
związane z rodzicielstwem aktywnych, wyczynowych sportowców. Z
autopsji wiem, że rodzicielstwo w ogóle może być wielkim wyzwaniem,
do którego tak naprawdę nikt nas nie formalnie nie przygotowuje.
Choć rynek książek oferuje mnóstwo poradników pt. „Jak być
rodzicem?”, to żaden z nich nie jest uniwersalnym manualem jak
postępować w roli w rodzica czy instrukcją obsługi samego dziecka.
Kiedy ktoś zostaje mamą albo tatą świat może się bardzo zmienić, a
w najbardziej skrajnych przypadkach wręcz wywrócić do góry nogami.
I jak wtedy radzić sobie z pogodzeniem obszaru rodzinnego z
obszarem zawodowym, a w kontekście sportu wyczynowego, sportowym?
Czy to jest w ogóle możliwe? A jeśli tak, to jak to zrobić „z
głową”? Na te i inne pytania odpowiada Krystyna
Lemańczyk-Dobrzelak, polska wioślarka, objęta opieką programu
Team100, będąca jednocześnie szczęśliwą mamą 3-letniej Zosi. W tej
rozmowie Krysia pokazuje perspektywę młodej mamy-sportowca, która
tak sobie zorganizowała życie, że z powodzeniem realizuje się na
tych dwóch, ważnych dla niej frontach.
To
pierwszy odcinek podcastu, który Wy, słuchacze, mogliście aktywnie
współtworzyć. Na Facebookowym fanpage’u Głowa Rządzi mogliście
zadać swoje pytania do mamy-sportowca. Czuję dla Was wielką
wdzięczność za to, że z tej okazji skorzystaliście, bo wiele z
Waszych pytań było po prostu znakomitych, więc bez wahania
wykorzystałem je w tej rozmowie. W szczególności dziękuję za to, że
wskazaliście istotną rzecz dotyczącą płci rodziców-sportowców i
fakt, że większość tego typu rozmów, jeśli w ogóle są prowadzone na
forum publicznym, dotyczy matek, nie ojców. Przyznaje to również
moja dzisiejsza rozmówczyni. Dlatego ceniąc sobie perspektywę i
różnorodność punktów widzenia, już teraz mogę zapowiedzieć, że
zrobię wszystko, żeby w najbliższym czasie pojawił się również
podobny odcinek z ojcem, który wyczynowo uprawia sport. Na razie
nie mam nikogo takiego na liście gości, ale szukam i liczę też na
Wasze rekomendacje i polecenia odnośnie tego, kto mógłby to być.
Ważne, żeby profil oraz specyfika treningu i współzawodnictwa
dyscypliny sportu ojca-sportowca były podobne do wioślarstwa. Jak
sami niebawem się przekonacie, wioślarze przede wszystkim pracują w
trybie wyjazdowym, na obozach i zgrupowaniach, a ilość dni spędzona
przez zawodników poza domem w skali roku jest po prostu
gigantyczna. Rozważę każdą rekomendację takiego sportowca-taty i
sprawdzę każdy podany przez Was lead. Możemy być w kontakcie w tej
sprawie bezpośrednio przez moją stronę internetową albo przez media
społecznościowe Głowa Rządzi, Facebook lub Instagram.
A
teraz już zapraszam do wysłuchania rozmowy z Katarzyną
Lemańczyk-Dobrzelak o pozytywnym łączeniu macierzyństwa z wiosłami!
Dowiecie się m.in. tego:
- Czy
często pyta się matki, które zawodowo uprawiają sport jak łączą
macierzyństwo ze sportowym wyczynem? Jakie to budzi w nich
emocje?
-
Jakie są zalety i wady zostania mamą (rodzicem) na początku swojej
kariery sportowej?
- Co
jest dziwnego w szybkim powrocie do treningu i współzawodnictwa po
porodzie?
-
Jaka jest różnica w motywacji do przesuwania granic ciała i umysłu
przed i po ciąży?
- W
jaki sposób trening wioślarski „przygotował” mojego gościa do
porodu?
- Ile
czasu spędza zawodowa wioślarka poza domem? W jaki sposób wpływa to
na funkcjonowanie rodziny?
- Jak
wygląda logistyka opieki nad dzieckiem u wyczynowego sportowca
podczas obozów i poza nimi? Jak mój gość wykorzystuje czas wolny ze
swoim dzieckiem?
- Co
robi trzylatka na siłowni!?
- Jak
wygląda relacja matka – córka, kiedy ta pierwsza uprawia wyczynowy
sport?
- Na
ile ważne jest wsparcie rodziny?
- Czy
sportowcy-ojcowie też są tak często pytani o to jak oni łączą
wyczynowe uprawianie sportu z byciem ojcem?
- Jak
różnią się wyzwania stojące przed sportowcami-ojcami od tych, z
którymi mierzą się sportowcy-matki?
-
Dlaczego specyfika dyscypliny sportu może mieć znaczenie dla
rodzicielstwa wyczynowych sportowców?
- Jak
sportowcy-matki wspierają się wzajemnie?
-
Kiedy i gdzie wyczynowy sportowiec-rodzic może odpocząć i
zregenerować się?
- Czy
miłość do dziecka i czas spędzony wspólnie z rodziną jest bardziej
źródłem stresu, czy raczej okazją do jego
rozładowania?
- Jak
można sobie poradzić z rozproszeniami związanymi z codziennymi
problemami związanymi z wychowaniem dziecka podczas treningu lub
zawodów?
-
Czego może uczyć sport, co pomaga potem w macierzyństwie
(rodzicielstwie)? I odwrotnie – czego macierzyństwo (rodzicielstwo)
może nauczyć sportowców, żeby stawali się jeszcze
lepsi?
- Czy
Krysia zdecydowała się kosztem czasu z dzieckiem na 2 godziny
przygotowań dziennie więcej przez rok, gdyby to zagwarantowało
osiągnięcie jej celów sportowych?
-
Jakie są najlepsze wskazówki dla innych rodziców-sportowców, albo
rodziców mocno zaangażowanych w swoje życie zawodowe, żeby
skutecznie łączyć te dwa obszary?
-
Jakie cele sportowe stawia sobie obecnie Krysia?
Trzymajcie się zdrowo i ciepło! Podajcie audycję dalej!
Piona!